044. Don't say goodbye

Cześć wszystkim! Mam kilka spraw do omówienia. Pierwsza: Mamy 10 000 wyświetleń! Bardzo wam za to dziękujemy i mamy nadzieję, że będzie nas odwiedzać jeszcze więcej osób! Druga: Martaa na razie nie przyjmuje zamówień. Wzięła urlop na dwa tygodnie z prywatnych przyczyn. Jednak nie martwcie się! Już niedługo u nas znów zagości jej notka. Trzecia: Zauważyliście? To już nasza 44 notka! Wielkie brawa! Sama w to nie wierzę... Zawsze myślałam, że będzie co najwyżej 20 notek i na tym się skończy, a proszę, wszystko idzie dalej i jest jeszcze lepiej! Czwarta: Tym razem do autorek i stażystki. Kto chce dodać notkę za trzy dni? Nikt się ostatnio nie odzywał i zaczynam się martwić, ale może nie ma potrzeby. Piąta: Już 22 podsumowanie stażu Selly! Cieszycie się? Ja bardzo. c: Szósta: Pragnę zostać szabloniarką i będę miała dodatkowe zajęcie. Zauważyłam, że ostatnio jest tak ponuro na naszej zwiastunownii. Nie mam pojęcia czemu. Muszę coś jeszcze porobić w wolnym czasie, bo... bo tak sobie wymyśliłam. xd Siódma: Dziś, jak obiecałam, oddam wam 3 zamówienia. Przyjęłam zamówienie od Zuzy Zuziek i mam nadzieję, że nie zostało ono anulowane. Jeśli chcesz mi przesłać jakiejś gify to kieruj się na mój e-mail. A teraz... Czas na zamówienia!

Zwiastun dla Nelly Dominguez

*Ogólnie jest ładny. Taka kolorystyka mi najbardziej pasowała. Myślę, że piosenka jest dobrze dobrana. Przepraszam za niektóre gify, które zniszczyły jednolitość. Podoba mi się, choć jest ciut za długi. W razie czego napisz. :)

Zwiastun dla Aleksandry Dominguez

*Ta piosenka strasznie mi tu pasowała. Myślę, że tobie też się spodoba. Ogólnie jest dobry. Bardziej mi się podoba od poprzedniego. Historia ciekawa, choć nie jestem fanką Violetty. Jednak często robię taką tematykę przez zamówienia i już wiele gifów mam przygotowanych, nawet na największe wymagania. Jeśli coś będzie nie tak - napisz.

Zwiastun dla Maji Styles

*Nowa czcionka! Tylko bez polskich liter, za co przepraszam. To jest mój faworyt w tej notce. Starałam się nad nim i dobrałam do niego jedną z moich ulubionych piosenek zespołu Skillet. Mojej kuzynce pewnie się spodoba, bo jest z Harry'm, ale mniejsza o to. Wiem, że wolałaś kolorowy zwiastun, ale do tej historii bardziej mi spasowała ta druga opcja. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że jest taka kolorystyka, a nie inna. Nie zapomniałam zciszyć muzyki - cud. :D Jakby ci się w nim coś nie podobało to napisz. c:

 

Przyjmuję zamówienia!

 

Nath. xx